Babcia, co z tą babcią?

Kiedy powiedziałaś swojej mamie, że zostaniesz mamą jej emocje rozłożyły się w dwóch kierunkach –radość, bo była to wiadomość oczekiwana, chciana, choć może trochę ją zaskoczyła i nostalgia, może połączona ze smutkiem, że jej czas jako mamy będzie miał inny wymiar jako babci.

To trudne…

Zastanówmy się, jakie myśli jej wtedy towarzyszyły-
że się starzeje (?) że to dla niej za wcześnie(?) za późno(?), że boi się o Ciebie – swoje dziecko, że nie ma na to czasu, że to wymaga poświęcenie ledwo, co zdobytego czasu dla siebie…
Babcia to przecież kobieta między 50 a 60 lat, jeszcze pracująca, jeszcze sprawna fizycznie, ale już z poczuciem lat, doświadczona, może nieprzyjmująca nowinek, może bojąca się bardziej niż Ty… Twoja mama w obliczu zmian … mama Twojego męża…potocznie nazywana mamusią;)

Czy pomyślałaś, że to dla niej też trudne? Czy dałaś jej szanse na przygotowanie się do tego wielkiego dnia? Czy rozmawialiście o oczekiwaniach? Czy zadeklarowana chęć pomocy odebrana przez Ciebie była zbyt dosłownie lub z zbyt wielkim przerażeniem (będzie się wtrącać!)

Dla siebie i męża szukałaś możliwości dobrego przygotowania się do tego wielkiego dnia. Dlaczego z góry założyłaś, że mama- przyszła babcia tego nie potrzebuje?

Nowoczesna babcia

Białe włosy z trwała ondulacją, szydełko w ręce i kot na kolanach? Pyszny domowy obiad i zapach szarlotki? Nie to nie ten obraz. Twoja mama raczej chce iść z Toba do kosmetyczki, pomoże w zakupach przez Internet, a zamiast bujanego fotela przed kominkiem woli siedzieć koło Ciebie w samochodzie jadąc na badania określające płeć jej wnuka. Czy to zauważasz? Czy na to pozwolisz?

Z własną mamą jeszcze jakoś się dogadasz, ale z teściową tym mocniej zaczniesz rywalizować o względy jej dziecka? Urodzisz syna- też będziesz kiedyś w tej samej roli. Czy chcesz rywalizować czy mieć koło siebie osobę, z którą można dzielić szczęście? Nie odbieraj Wam tej szansy. Nowoczesna babcia to kobieta koło ciebie – napisz coś miłego w mailu – przecież ma pocztę. Wyślij nagranie z usg – pozwól jej dojrzeć do tej roli- powoli przywyknąć to faktu, że staje się kimś ważnym dla kolejnej osoby.

Nowoczesna babcia zapewne czeka na wyznaczenie zadań – „proszę ugotuj nam obiad w pierwsze tygodnie po porodzie” „proszę jedz ze mną na szczepienia mąż wrócił do pracy?” „potrzebuję odpocząć Ty zapewne poradzisz sobie gdy ja nareszcie prześpię całe dwie godziny” „masz sposób na kolki najlepszy na świecie- tylko babcia potrafi tak chustać”
Zaproś ją do przygotowania różowego/niebieskiego pokoju. Wysłuchaj jej rad, ale i wyraź swoje zdanie. Daj jej szanse to zdanie przyjąć, zaakceptować. Tyle okazji przed Wami na podarunki- dobra książkę o macierzyństwie, o wychowaniu – przecież ona potrafi czytać a tych dzisiąt lat temu lektura nie była tak wymagająca. Pozwól jej się rozwijać. Pomysł na podesłanie notatek z zajęć w edukacji przedporodowej będzie odważnym posunięciem, jeśli zapisujesz tam moje żarty na temat „mamy i mamusi”.

Wspólny front

Może uda się mieć wspólny front -kochać będziecie ta sama Maleńką Osobę, żadna z Was nie wie jak bardzo, to się narodzi za parę tygodni.
Korzystaj z jej doświadczenia, ale dołóż do tego swoją świeżo zdobytą wiedzę. Wyznacz granice rozpieszczania, ale przypomnij sobie smak lizaka wyszukanego w babcinej torebce.
Obdarz ją zaufaniem – jej cierpliwość budowała się przez lata – jest większa niż Twoja, możesz wyjść spokojnie na randkę z mężem – babcia po prostu da radę.

(*)dziękuję Babciu, Dziadku- wiem, że Tam jesteście ze mnie dumni.
Dziadku pamiętam Trylogie zamiast bajek.
Babciu Twoja cierpliwość była anielska, wzorzec dla mnie nie do osiągnięcia.